nanana interpretacja przedmiotu! a dokładnie stołu, który w pustce po blacie wypełniony drutem na drucie setki nici, a po rozplątywanych ku dołowi. śmiechy o motywie koła. na niby. no to rysuje, zamykam wkole podklejam styropianem. za 5 zł z przesyłką siedemdziesiąt. efekt końcowy wkrótce! gdy zabiorę swą postać do Torunia. na nieszczęsny egzamin z historii sztuki. budzi mnie przepiękne słońce, gdy czekają na mnie setki stron, a ich renesansowa zawartość nijak nie chcę przekroczyć progu mej głowy, by wypełnić istniejące budzące strach mój pustki! a przecież winnam wszystko umieć na rzecz naszego planowanego wyjazdu, by być dla Panny Pauliny najlepszym przewodnikiem świata. Zobacz Paulino a tą kopulę zaprojektował Brunelleschi, gdyby nie przegrał konkursu na drzwi baptysterium prawdopodobniej dziobał by w tym czasie reliefy. dupa. i na tym kończy się moja wiedza. nic nowego. jest strasznie zimno, choć rumieńce od bijącej w mą stronę farelki wypalają mi poliki. strasznie smutno jest w tym gdańsku.
2 komentarze:
dopiero przeczytałam opis pod obrazkiem! cieszę się, że tak dużo przykładasz sie do tego aby pięknie i bez zająknięcia opowiadać mi o cudach Italii! a ostatnie zdanie bardzo mi się nie podoba! chociaż racja, Dworek weselszy ;)
ehh od kiedy mam 5 z egzaminu świat jest piękny.
Prześlij komentarz